Wyszukiwarka ulic
Ulica Świętojańska
Położenie
Ulica położona jest na Starym Mieście i łączy plac Zamkowy z Rynkiem Starego Miasta.
Nieco historii
Była jedną z głównych ulic Starej Warszawy, stanowiąc odcinek traktu wiodącego z Czerska do Zakroczymia. Przy niej usytuowano kościół parafialny miasta Warszawy pod wezwaniem św. Jana, wzniesiony zapewne na początku XIV w. Grunta między kościołem i grodem-zamkiem należały do książąt mazowieckich. W 1433 tzw. Dom nad Kanałem (ob. nr 2) Anna, księżna mazowiecka, ofiarowała mansjonarzom z kościoła farnego, odtąd dom nazwano kamienicą Mansjonarską. Już w XV w. ulica była zwarcie zabudowana domami mieszkalnymi i gotyckimi kamienicami, zamieszkałymi przez duchownych i mieszczan, głównie rzemieślników. Zwano ją Grodzką lub Zamkową. W 1527 dom pod obecnym nr 4 był siedzibą kolegium Psałterzystów i dlatego zwano go Psałterią. W XVI w. właścicielami kamienic obok duchownych byli przeważnie kupcy i złotnicy, pełniący funkcje rajców i ławników. Na miejscu rozebranych paru kamienic wystawiono kościół Jezuitów, który ukończono w 1626. Odtąd ulicę zwano Świętojańską, gdyż dawną Świętojańską nazwano Jezuicką. W pierwszej połowie XVII w. na jednej z uliczek łączących Świętojańską z Piwną wybudowano jednookienną kamieniczkę (nr 11). W tym samym XVII w. wzniesiono jeszcze kilka nowych kamienic oraz przebudowano inne, nadając ich fasadom postać baroku, elewacje ozdobiły portale i obramienia okien, a piękna kowalszczyzna - drzwi, kraty i nadświetla. Świętojańska stała się ulicą drukarzy i księgarzy. W XVIII w. mieścił się tu sklep słynnych zegarmistrzów Gugenmusów (nr 1); przy Świętojańskiej mieszkało wielu kupców cudzoziemskiego pochodzenia. W tym czasie znikły ostatnie domy drewniane. Uliczkę między kościołami św. Jana i Jezuitów zamknięto małym domkiem, mieszczącym dwa sklepy i mieszkanie. W końcu XVIII w. Świętojańsjka była najludniejszą ulicą Starego Miasta, liczyła ok. 1100 mieszkańców. XIX wiek rozpoczął rosnącą proletaryzację ulicy: ubożeli mieszkańcy, między którymi przeważali niezamożni rzemieślnicy, przeważnie szewcy, i skromni urzędnicy. Nie konserwowane kamienice niszczały, miejsce bogatych sklepów zajęły ubogie sklepiki, zwłaszcza z przyborami szewskimi. W latach 1836-1840 katedra otrzymała neogotycką fasadę (arch. A. Idźkowski). W 20-leciu międzywojennym nastąpiła poprawa w zewnętrznym wyglądzie ulicy: w latach 1918-1920 Władysław Kościelski odrestaurował Mansjonarię (arch. J. Nagórski) i ok. 1930 wynajął dom ambasadzie rumuńskiej. W 1928 znikły szpetne szyldy; w kamienicy nr 4 mieściła się księgarnia "Biblioteki Polskiej". Ulicę wyasfaltowano i oświetlono specjalnymi lampami. Podczas powstania 1944 Świętojańska była widownią gwałtownych walk: przy wylocie Świętojańskiej na pl. Zamkowym usypano barykadę; krwawe boje toczyły się w katedrze św. Jana (tablica pamiątkowa AK). Zabudowa ulicy wraz z obu kościołami została doszczętnie zniszczona, ocalały jedynie gotyckie mury piwnic i parterów. Po wojnie, po odgruzowaniu ulicy, przystąpiono do odbudowy obu kościołów oraz zabytkowych kamienic; ostatnie z nich odbudowano w 1958. Restaurację kościoła Jezuitów ukończono w 1969.
źródło: "Ulice i place Warszawy" - Eugeniusz Szwankowski, Wydawnictwo Naukowe PWN SA
W lecie, ulica Świętojańska jest najruchliwszym traktem Starego Miasta. Tędy idą wszyscy turyści i mieszkańcy Warszawy chcący dostać się do Rynku. Po przeciwnej stronie katedry jest cukiernia, którą mieszkańcy Starówki nazywają "U Świątobliwych". Czy właściciele są świątobliwi? - nie wiadomo, ale ciastka tam sprzedawane i obsługa zasługują na wyróżnienie.
Ulica położona jest na Starym Mieście i łączy plac Zamkowy z Rynkiem Starego Miasta.
Nieco historii
Była jedną z głównych ulic Starej Warszawy, stanowiąc odcinek traktu wiodącego z Czerska do Zakroczymia. Przy niej usytuowano kościół parafialny miasta Warszawy pod wezwaniem św. Jana, wzniesiony zapewne na początku XIV w. Grunta między kościołem i grodem-zamkiem należały do książąt mazowieckich. W 1433 tzw. Dom nad Kanałem (ob. nr 2) Anna, księżna mazowiecka, ofiarowała mansjonarzom z kościoła farnego, odtąd dom nazwano kamienicą Mansjonarską. Już w XV w. ulica była zwarcie zabudowana domami mieszkalnymi i gotyckimi kamienicami, zamieszkałymi przez duchownych i mieszczan, głównie rzemieślników. Zwano ją Grodzką lub Zamkową. W 1527 dom pod obecnym nr 4 był siedzibą kolegium Psałterzystów i dlatego zwano go Psałterią. W XVI w. właścicielami kamienic obok duchownych byli przeważnie kupcy i złotnicy, pełniący funkcje rajców i ławników. Na miejscu rozebranych paru kamienic wystawiono kościół Jezuitów, który ukończono w 1626. Odtąd ulicę zwano Świętojańską, gdyż dawną Świętojańską nazwano Jezuicką. W pierwszej połowie XVII w. na jednej z uliczek łączących Świętojańską z Piwną wybudowano jednookienną kamieniczkę (nr 11). W tym samym XVII w. wzniesiono jeszcze kilka nowych kamienic oraz przebudowano inne, nadając ich fasadom postać baroku, elewacje ozdobiły portale i obramienia okien, a piękna kowalszczyzna - drzwi, kraty i nadświetla. Świętojańska stała się ulicą drukarzy i księgarzy. W XVIII w. mieścił się tu sklep słynnych zegarmistrzów Gugenmusów (nr 1); przy Świętojańskiej mieszkało wielu kupców cudzoziemskiego pochodzenia. W tym czasie znikły ostatnie domy drewniane. Uliczkę między kościołami św. Jana i Jezuitów zamknięto małym domkiem, mieszczącym dwa sklepy i mieszkanie. W końcu XVIII w. Świętojańsjka była najludniejszą ulicą Starego Miasta, liczyła ok. 1100 mieszkańców. XIX wiek rozpoczął rosnącą proletaryzację ulicy: ubożeli mieszkańcy, między którymi przeważali niezamożni rzemieślnicy, przeważnie szewcy, i skromni urzędnicy. Nie konserwowane kamienice niszczały, miejsce bogatych sklepów zajęły ubogie sklepiki, zwłaszcza z przyborami szewskimi. W latach 1836-1840 katedra otrzymała neogotycką fasadę (arch. A. Idźkowski). W 20-leciu międzywojennym nastąpiła poprawa w zewnętrznym wyglądzie ulicy: w latach 1918-1920 Władysław Kościelski odrestaurował Mansjonarię (arch. J. Nagórski) i ok. 1930 wynajął dom ambasadzie rumuńskiej. W 1928 znikły szpetne szyldy; w kamienicy nr 4 mieściła się księgarnia "Biblioteki Polskiej". Ulicę wyasfaltowano i oświetlono specjalnymi lampami. Podczas powstania 1944 Świętojańska była widownią gwałtownych walk: przy wylocie Świętojańskiej na pl. Zamkowym usypano barykadę; krwawe boje toczyły się w katedrze św. Jana (tablica pamiątkowa AK). Zabudowa ulicy wraz z obu kościołami została doszczętnie zniszczona, ocalały jedynie gotyckie mury piwnic i parterów. Po wojnie, po odgruzowaniu ulicy, przystąpiono do odbudowy obu kościołów oraz zabytkowych kamienic; ostatnie z nich odbudowano w 1958. Restaurację kościoła Jezuitów ukończono w 1969.
źródło: "Ulice i place Warszawy" - Eugeniusz Szwankowski, Wydawnictwo Naukowe PWN SA
W lecie, ulica Świętojańska jest najruchliwszym traktem Starego Miasta. Tędy idą wszyscy turyści i mieszkańcy Warszawy chcący dostać się do Rynku. Po przeciwnej stronie katedry jest cukiernia, którą mieszkańcy Starówki nazywają "U Świątobliwych". Czy właściciele są świątobliwi? - nie wiadomo, ale ciastka tam sprzedawane i obsługa zasługują na wyróżnienie.
- DRUKUJ
- POWRÓT